EA i Ubi biją się o ducha

No to się popstrzykali...

Wygląda na to, że mamy nową świecką tradycję. Wielkie firmy próbują opatentować różnorakie słowa, które potem chcą wykorzystać w swoich kampaniach. EA złożyło wniosek o opatentowanie słowa ''ghost'', na reakcję Ubi nie trzeba było długo czekać. Świat gier komputerowych proszę Państwa oszalał. Nie tak dawno Japończycy z Sony próbowali zarezerwować nazwę ''let's play''. Urząd patentowy dwukrotnie nie uznał argumentów Sony, ale technologiczny gigant ma jeszcze czas by się od decyzji odwołać. Widać pomysł zagarnięcia dla siebie jakiegoś terminu przypadł branżowym firmom do gustu bo oto szykuje nam się kolejna patentowa wojna. Tym razem na przeciwko siebie staną jedne z najważniejszych firm w grach komputerowych - Electronic Arts i Ubisoft.

EA chce chronić Ghost Games...

Głównym powodem chęci opatentowania słowa ''ghost'' jest próba ochronienia znaku towarowego i nazwy należącego do EA studia Ghost Games odpowiedzialnego między innymi za najnowszego Need for Speeda. Pomysł nie spodobał się w Ubisofcie, który jest właścicielem marki Ghost Recon. Ubi wnioskuje, że nazwy są uderzająco podobne i jako takie mogą powodować dezorientację klientów. ''Prawdopodobne jest, że konsumenci błędnie uwierzą, że dobra i usługi oferowane przez wnioskodawcę są dostarczane, sponsorowane, lansowane lub zatwierdzone przez oponenta, lub są w jakiś sposób z nim powiązane".

... a Ubi boi się o swojego Ghost Recon

Wniosek EA wpłyną amerykańskiego urzędu patentowego (USPTO) już w sierpniu 2015, a wszelkie obiekcje można było składać do 31 stycznia tego roku. Ubisoft ledwo zdążył bo swój protest wysłał 29 stycznia. Teraz czeka nas kolejny okres odwołań. EA ma czas do 9 marca aby na piśmie odpowiedzieć na zarzuty Ubisoftu. Ciekawe, że jedynie w Ubi próba zawłaszczenia ''ghosta'' wywołała takie obiekcje. Na rynku znajduje się przecież całkiem sporo innych gier używających tego słowa. Wspomnę choćby o należącym do Activision Call od Duty: Ghost czy polską serię od CI Games Sniper: Ghost Warrior. Szanse EA w sporze z Ubi? Na pewno nie tak małe jak w przypadku Sony, ale na ostateczny werdykt musimy poczekać do początków marca.

[źródło: ttabvue.uspto.gov, neogaf.com, polygon.com]