Dywizja rekordów u Ubi

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 10 Marzec 2016
  • Komentuj 5

Miliony agentów wkroczyły do Nowego Yorku już pierwszego dnia

Miliony agentów wkroczyły do Nowego Yorku już pierwszego dnia

Kilka lat opóźnienia, dwie bety w których wzięło udział rekordowo dużo graczy, kilka problemów z oszustami, ale w końcu się udało. The Division przyciągnęło w ciągu pierwszych 24 godzin najwięcej graczy w historii Ubisoftu. Producent kuponów jeszcze odcinać nie może, ale jest ewidentnie zadowolony z tego jak wygląda sprzedaż ich najnowszej marki. Choć na konkretne liczby nie mamy co liczyć to Ubi chwali się, że jeszcze nigdy w historii żadna ich gra nie zaliczyła tak dobrego debiutu. ''To wielki dzień dla Ubisoftu, ale co ważniejsze oznacza on rozpoczęcie rozgrywki dla milionów graczy'' napisało Ubi na swoim oficjalnym blogu. Stąd wniosek, że w zainfekowanym Nowym Yorku przebywa obecnie więcej niż milion agentów. Drugim rekordem ''dnia 0'' Ubi, znowu bez podawania liczb, ma być ilość cyfrowych kopii The Division jakie trafiły na wszystkie platformy na jakich gra jest dostępna czyli PS4, Xbox One i PC. The Division, obok Assassin's CreedWatch Dogs zajmują miejsca w pierwszej czwórce jeśli idzie o wyniki sprzedażowe nowej marki. Nie udało się, albo chyba się nie udało, doścignąć Destiny od Activision, które nadal oficjalnie pozostaje najlepiej sprzedającym się nowym IP w historii gier. ''Start The Division to ogromne osiągnięcie dla Ubisoftu, które pokazuje naszą niezrównaną zdolność do tworzenia nowych marek i zamieniania ich na na wielkie rozrywkowe blockbustery'' przybija sobie ''piątkę'' Ubi. Miliony graczy, którzy wkroczyli do Nowego Yorku napotkało jednak kilka problemów. Pierwszym był dostęp do postaci i urządzeń, od których dostajemy nowe misje. Ilość graczy sprawiła, że niezwykle ciężko było się do nich dostać, dlatego gracze stworzyli system kolejkowy dobrze znany z zamierzchłych czasów naszym rodzicom:

Przepraszam, ale Pan tu nie stał!

Przepraszam, ale Pan tu nie stał!

Kolejną rzeczą na jaką zwracali uwagę agenci są gracze, którzy postanowili w dość ciekawy sposób strollować innych. Wystaczyło stanąć w drzwiach do wejścia do kryjówki i już żaden inny gracz nie mógł ani wejść ani wyjść z pomieszczenia.

W tych butach nie wejdziecie. Nie ma wjazdu dla dresiarzy

W tych butach nie wejdziecie. Nie ma wjazdu dla dresiarzy

Na szczęście Ubisoft przewidział taką możliwość i jeśli staniecie przed takim delikwentem to wystarczy, że przez kilka sekund będziecie ''w niego iść'', a gra pozwoli Waszej postaci na przejście przez śmieszka. Producentowi udało się odpowiednio nas nakręcić na swoją nową markę czego efektem są takie wyniki. Inną sprawą jest na jak długo przy The Division zostaniemy bo przecież Star Wars: Battlefront również mógł poszczycić się świetnym startem, ale potem to już różnie bywało. [źródło: blog.ubi.compolygon.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze