Dying Light z obsuwą

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 19 Styczeń 2015
  • Komentuj 8
0002T6SC559XYY16-C116-F4 Dosyć niepokojące informacje spływały do nas przez weekend od wrocławskiego Techlandu: Dying Light może zostać opóźniony nawet do marca. Powód? Zbyt duże podobieństwo niektórych sekwencji gry do niedawnych ataków terrorystycznych w Paryżu. Z terrorystami raczej ciężko się negocjuje, zwłaszcza przez ich dość niepewny stan emocjonalny i brak tak zwanej ''piątej klepki''. Skoro udało się ich sprowokować do tak straszliwych czynów rysunkami w gazecie to co może się stać  kiedy nie spodoba się im gra komputerowa? Wydaje się że Warner Bros., który odpowiada za dystrybucję gry, woli stosować się do zasady ''przezorny zawsze ubezpieczony'' i zmusił producentów do wprowadzenia lekkich zmian. Tylko co ma wspólnego gra o zombi z komiksami z Charlie Hebdo ja się pytam? Plotki jakoby to terroryzm stał za przesunięciem gry Techlandu rozeszły się po branżowych portalach niczym błyskawica. Czyżby terroryzm miał dotknąć także gier komputerowych? Informację o tym, że Dying Light został przesunięty aż do marca, opublikował na swoich stronach francuski Amazon: 540_dying-light-amazon-france-delayed Na szczęście nie trzeba było długo czekać na częściowe dementi Techlandu. ''Aktualnie mamy do czynienia z niewielkim przesunięciem daty premiery wersji fizycznych na terytoriach Europy (oprócz Polski), Bliskiego Wschodu, Afryki, Azji i Australii.'' napisał Techland w oficjalnym oświadczeniu. Problem opóźnienia jest dużo bardziej prozaiczny niż zagrożenie terrorystyczne - kłopoty z dostarczeniem fizycznych kopii gry do sklepów w niektórych częściach świata. Fani zombiaków w Polsce w ogóle nie mają się czym martwić bo u nas gra pojawi się zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - 27 stycznia będzie można kupić cyfrowego Dying Light'a, a pudełka w sklepach pojawią się 3 dni później. ''Ponieważ przygotowanie wersji fizycznych jest bardziej czasochłonne niż wersji cyfrowych, gra będzie miała globalną premierę w wersji elektronicznej 27 stycznia, tak jak planowano wcześniej. Gdy tylko będziemy mieć bardziej szczegółowe informacje na temat wersji fizycznych, poinformujemy Państwa tak szybko jak to tylko będzie możliwe." pisze producent na swoim profilu na Facebooku. Czy rzeczywiście problemem jest jedynie rozprowadzenie gry po świecie czy raczej ''obsuwa'' stanowi coś w rodzaju zasłony dymnej, która ma dać czas Techlandowi by dokonać drobnych zmian w Dying Light tego się pewnie nie dowiemy. Ale nie byłoby dobrze gdyby do gier komputerowych dotarł religijny ekstremizm, mało mamy problemów z własnymi oszołomami? [źródło: Hardcore Gamer, Facebook, Eurogamer.net]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze