Cyberpunk 2077 trafił do 13 milionów osób

Celowo unikałem na łamach Ja, Rocka newsów o Cyberpunk 2077. Wiem w jakim gra jest stanie, wiem jakie ma problemy oraz bolączki.  Aktywnie śledzę całe zamieszanie, niemniej postanowiłem nie dokładać tutaj swojej cegiełki. Redzi mają swoje za uszami i wystarczająco dużo pomyj zostało na nich wylanych. Nie oceniam tutaj, czy słusznie, czy nie i nie oceniam również Cyberpunk 2077. Przynajmniej nie w tym momencie – odpowiednią opinię o grze znajdziecie w nadchodzącej recenzji. Dlaczego tak późno? Uznałem, że przy takim szumie informacyjnym dookoła tej gry, poczekam, aż emocje wszystkim opadną i będzie można na spokojnie ocenić Cyberpunk 2077. Zwłaszcza, gdy większość osób już wydała swój werdykt, nawet w niego nie grając. Do rzeczy jednak!

13 milionów egzemplarzy Cyberpunk 2077 sprzedanych do 20 grudnia

Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia. Redzi poinformowali, że sprzedaż pre-orderów była na poziomie 8 milionów egzemplarzy. Od tamtego czasu minęły już prawie dwa tygodnie i wiecie co? Wynik  ten, mimo całego zamieszania dookoła gry oraz jej problemów, podskoczył do góry. Deweloperzy podają, że Cyberpunk 2077 sprzedał się w łącznej liczbie 13 milionów egzemplarzy do 20 grudnia.

Warto zaznaczyć, że liczba ta obejmuje wszystkie platformy i uwzględnia sprzedaż fizycznych kopii, oraz wersji digital. Ciekaw zatem jestem, czy po Świętach oraz Sylwestrze, czyli na początku przyszłego roku, całość wzrośnie do 20 milionów. Coś czuję w kościach, że tak będzie. Mimo negatywnej fali ocen oraz dramatów na konsolach starej generacji, podobno Cyberpunk 2077 broni się całkiem nieźle. Co prawda nie jest to gra, która dorównała oczekiwaniom, ale nie oszukujmy się – to było zwyczajnie niemożliwe.

Tutaj zacytuję znajomego: „Gdybym chciał kupić to co reklamowali to pewnie byłbym wściekły, ale poczekałem na recenzje i wziąłem to, co sprzedają”. Jak z kolei jest z Wami? Jesteście częścią tego sprzedażowego sukcesu Cyberpunk 2077? Jeśli tak, to zawiedliście się na swoim zakupie, czy jesteście raczej z niego zadowoleni?