Crescent Bay Rift

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 21 Wrzesień 2014
  • Komentuj 4
CrescentBay_Slider Wczoraj na organizowanej przez siebie konferencji Oculus Rift pokazał światu nowy zestaw VR pod nazwą Crescent Bay. Skok jakościowy między DK2 a obecnym urządzeniem ma być znaczący, co tylko przybliża nas do premiery gotowego produktu.  Szef Oculusa Brendan Iribe powiedział: "Crescent Bay ma wygląd jakiego potrzebujemy dla wersji konsumenckiej. CB nie jest przeznaczone dla klientów, ale znacznie mu bliżej do finalnego produktu''. Co oferować ma nam nowy prototyp? Oprócz wyższej rozdzielczości, wyższej częstotliwości odświeżania i pełnych 360 stopni śledzenia ruchu zmieniono nieco konstrukcję urządzenia czyniąc je znacznie wygodniejszym do noszenia. Iribe podkreślił również, że nowe okulary są znacznie lżejsze od poprzedniej wersji. CrescentBay_1Jak na pewno zauważyliście Crescent Bay ma wbudowane słuchawki. Ma to związek z ambicjami Oculusa związanymi z chęcią oddania w nasze ręce produktu najwyższej klasy. Firma stoi na stanowisku, że bez odpowiedniego systemu audio całe to doświadczenie wirtualnej rzeczywistości mija się z celem. Dlatego nowy prototyp korzysta ze specjalnej technologii dźwięku zwanej RealSpace3D, która przez ostatnie 10 lat była dopieszcza przez naukowców z University of Maryland. Brendan Iribe zapewnił wszystkich obecnych na konferencji, że jego firma równie intensywnie pracuje nad jakością obrazu jak i dźwięku. Dziennikarze obecni na Oculus Connect mający dostęp do Crescent Bay twierdzą, że istnieją jeszcze drobne problemy ze śledzeniem ruchów, ale podkreślają że chociaż urządzenie jest przeznaczone do użytku w pozycji siedzącej to pokaz obywał się na macie o rozmiarach 2 metrów kwadratowych gdzie testerzy musieli stać. OLYMPUS DIGITAL CAMERA Podobne głosy lekkiego rozczarowania dotyczyły dźwięku, który czasem miał mieć problem z nadążeniem za naszą głową, nie obyło się też bez zupełnych zacięć. Zwrócono jednak uwagę, że jest to bardziej kwestia oprogramowania i produkt, który będziemy mogli kupić nie będzie dotknięty żadnym z tych problemów. No właśnie, kiedy będziemy mogli kupić Oculusa do siebie do domu? Tego na razie nie wiadomo, wszystko w głowach producentów, którym trzeba przyznać póki co idzie całkiem nieźle - przynajmniej w kwestii marketingu i zainteresowania branży swoim produktem. Czy VR będzie rewolucją czy tylko chwilową modą, która na stałe nie przebije się do świata gier? Odpowiedź na to pytanie czai się tuż za rogiem, potrzeba jeszcze trochę cierpliwości.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze