Co w sieciówkach piszczy #5

Cześć, dzisiaj będzie całkiem dramatycznie, a przy okazji nieco monotematycznie. W poprzednim tygodniu niewątpliwą gwiazdą numer jeden było Destiny 2 i premiera gry na PC. Cóż, nie przeszła bez echa, a ile było cudów z tym związanych to zaraz sami się przekonacie.

Czy ja mam coś Wam jeszcze ważnego do przekazania… O, pamiętajcie, że gry to jedynie forma rozrywki i nie można podchodzić do nich nazbyt poważnie. Nawet, jeśli jest to Wasz sposób na zarabianie, to w życiu potrzebny jest dystans. Nie można bowiem doprowadzić do sytuacji, by przez coś tak błahego zerwać kontakty z bliskimi. Jeśli granie zaczyna wywoływać w Was agresję to doskonały znak, aby wrzucić na luz i dać sobie na wstrzymanie. W końcu nie chodzi tutaj o to, aby ktoś dookoła nas cierpiał, bo się zezłościliśmy na wirtualnego przeciwnika lub sojusznika. Taki mały apel do Was – zaraz zrozumiecie dlaczego.

Standardowo poniżej znajdziecie rozpiskę tematów, którymi Was tym razem zanudzę:

1. Battle.net niczym Discord

2. Battleborn już nie rozwinie skrzydeł

3. Koniec The Amazing Eternals

4. Breakaway idzie na przerwę

5. Battlefield Heroes nie zostanie wskrzeszone

6. World of Tanks 2 nigdy nie powstanie

7. Chiny mogą zablokować gry Battle Royale

8. Fortnite Battle Royale wzbudza kontrowersje

9. EVE Online i amatorskie porno

10. Destiny 2 oraz afera związana z banami

11. Gracz League of Legends pobił dziewczynę na streamie

---

1. Battle.net otrzymuje sporo funkcji społecznościowych

Blizzard zatroszczył się o swoją aplikację, wyposażając ją w całkiem ciekawy pakiet nowości. Znacie całkie popularnego Discorda? No to większość wprowadzonych opcji przypomina te, dostępne w wymienionym programie. Battle.net dostał status „niewidoczny”, a poza tym możliwość tworzenia grup i komunikowania się w obrębie własnej społeczności. Do tego doszły personalizowane profile, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

---

2. Battleborn dostał swoją ostatnią aktualizację

PPrzy okazji uprzedzam, że teraz przechodzimy do serii smutnych informacji. Gearbox Software nie zamierza dalej wspierać swojej produkcji. Nie ma jeszcze mowy o wyłączeniu serwerów, ale to tylko kwestia czasu. Gra sieciowa nie da rady przetrwać, gdy deweloperzy nie planują jej dalej rozwijać. Zwłaszcza tytuł pokroju Battleborn. Szkoda, bo wbrew pozorom była to dobra produkcja.

---

3. The Amazing Eternals zostaje zamknięte

Tak, nowa gra od twórców Warframe nie spełniła oczekiwań twórców oraz graczy. Z tego powodu deweloperzy zawieszają prace nad tym projektem do odwołania. Podobno planują wykorzystać przerwę do przemyślenia co poszło nie tak. Niemniej nie mamy potwierdzenia, czy The Amazing Eternals w ogóle powróci. Osoby, które wsparły grę nie mają się o co martwić – otrzymają refundację zainwestowanych środków.

---

4. Breakaway również odchodzi do niebytu

Amazon z dnia na dzień ogłosiło, że zamyka grę na czas bliżej nieokreślony. Podobno nie mieściła się w standardach studia i dlatego nie zamierzają dalej pracować na czymś nieopłacalnym. Być może brawler, który miał być e-sportowym hitem na Twitchu powróci, ale nie wiadomo kiedy oraz w jakiej formie.

---

5. Battlefield Heroes nie zostanie wskrzeszone

EA Games ma coś ostatnio dziwne kaprysy. Raz pozwala na przywracanie do życia swoich zamkniętych gier, a innym razem tupie nogą i mówi „nie”. W tym przypadku jest to o tyle dziwne, że ekipa Revive Network otrzymała od nich pozwolenie na wydanie Battlefield Heroes pod nazwą Revive Heroes. Na dniach dostali jednak pismo od właścicieli marki, że ci nie życzą sobie naruszania ich własności intelektualnej. Dalszą historię już znacie – projekt został zamknięty.

---

6. Nie będzie World of Tanks 2

Wargaming potwierdza, że nie planuje kontynuacji swojego czołgowego hitu. Deweloperzy zadowoleni są z obecnej formy gry oraz regularnych aktualizacji. Zamiast wydawać kontynuację, planują połączenie wszystkich swoich gier w jedną produkcję. World of War? Przyznam szczerze, że sam jestem tego ciekaw!

---

7. Chiny mogą zablokować gatunek Battle Royale

Rząd chiński nie jest zadowolony z wartości jakie reprezentuje ten gatunek gier. Idea rzymskich walk gladiatorów na arenie nie przypadła im do gustu oraz podobno godzi w idee Chińskiej Republiki Ludowej. Z tego powodu wystosowali oświadczenie, że gry typu Battle Royale nie będą mile widziane w Chinach oraz nawołują lokalnych twórców i wydawców, by ci zaniechali wspierania oraz tworzenia takich produkcji. Dotyczy to również platform e-sportowych i streamerskich. Ciekawe co na to powie Tencent, który miał chrapkę na PUBG.

---

8. Fortnite Battle Royale otrzymuje upragnione przedmioty kosmetyczne

Prócz tego gra załapała się na system rankingowy oraz wprowadzenie szeregu nowych zmian. Niemniej nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni. Skórki dostępne są bowiem jedynie za walutę premium, którą można nabyć za prawdziwą gotówkę lub poprzez granie w podstawowego Fortnite. Dodatkowo społeczność narzeka na nagrody związane z rozwijaniem swojego konta. Miejmy nadzieję, że Epic Games szybko wymyśli jakieś rozwiązanie tego problemu.

---

9. EVE Online dostaje dodatek oraz ujawniona zostaje pewna „niegrzeczna tajemnica”

IIntrygujące prawda? Lifeblood już jest na serwerach, więc fani PvE powinni być wniebowzięci. Takiej aktualizacji bowiem dawno nie było. Nie to jednak jest na językach społeczności. Pewien gracz ujawnił, że zawsze chciał być ważnym pilotem w świecie gry. Wymaga to jednak zainwestowania ogromnym środków w statek, co z kolei jest czasochłonne. Wymyślił zatem pomysł na biznes. Zarabiał na statki w EVE Online za pomocą amatorskiego porno. Nie żartuję, ale pozwólcie, że nie będę wdawał się w szczegóły. Istotny jest fakt, że to członek jednego z największych sojuszy w grze, TEST Alliance, a przy okazji bardzo rozchwytywany kurier. Kto by pomyślał…

---

10. Destiny 2 wystartowało na PC

Podobno tytuł ten już został uznany za tegoroczny hit sprzedażowy i to biorąc pod uwagę jedynie popularność na konsolach. Na wyniki sprzedażowe na blaszakach przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale obserwując Sieć nie trudno zgadnąć, że tytuł przyjął się bardzo dobrze. Mimo faktu, że pierwsze kilka dni związanych było z banową aferą. Sporo graczy zgłaszało, że otrzymało zawieszenie konta za nic. Bungie z kolei poinformowało, że w Destiny 2 nie ma automatycznego systemu banowania, więc nie ma również przypadkowych kar. Wychodzi więc na to, że ludzie postanowili trollować i udawać ofiary. Problem tylko w tym, że po powyższym ogłoszeniu nagle sporo kont zostało odwieszonych i mogło wrócić do zabawy. Kto zatem miał rację?

11. Gracz League of Legends pobił swoją dziewczynę podczas streamowania gry

Tą przykrą informację pozostawiam na koniec, bowiem z nią związany jest początkowy apel. W dodatku nie chodzi tutaj o byle kogo (co i tak nie zmieniłoby powagi sytuacji), a o popularnego zawodnika o ksywie „Vasilii”. Podczas streamowania meczu nieco go poniosło i zaczął „ekscytować się” meczem. Jego druga połówka postanowiła go uspokoić, co nie skończyło się dobrze. League of Legends Esports odsunęło zawodnika od wszelkich rozgrywek na scenie, drużyna Newbee zerwała z nim kontrakt, a policja zajęła się naszym damskich bokserem.

---

Dziękuję wszystkim za uwagę i ponawiam swoją prośbę. Podchodźcie do gier z dystansem i nie dajcie się ponieść emocjom. To tylko zabawa, a całość ma sprawiać przyjemność. Jeśli jednak nie potraficie podejść do grania w odpowiedni sposób, to powinniście przemyśleć, czy nie pora zmienić tytuł lub hobby.