21 mln graczy w Battlefielda I

Na frontach I Wojny Światowej walczy ponad 20 milionów graczy, a następca Battlefielda I już się tworzy.

Sukces zeszłorocznego Battlefielda jest bezdyskusyjny - najpierw rekordowa beta, a później wyjątkowa sprzedaż. Już od momentu pokazania pierwszego trailera można się było spodziewać, że Battlefielda I na swoich maszynach będzie chciało mieć bardzo, ale to bardzo wielu graczy. 

I chyba się potwierdziło - w raporcie finansowym za pierwszy fiskalny kwartał tego roku EA ujawnia, że Battlefield I przyciągnął ich aż 21 milionów. Zarówno deweloper jak i wydawca mają powody do zadowolenia, choć gdyby nie nieco skostniały już dziś system Premium, który de facto zmniejsza liczbę graczy z każdym kolejnym dodatkiem, wynik mógłby być lepszy. 

Wiemy, że Premium jakie znamy zniknie w następnym wielkim shooterze od DICE - Battlefroncie II. A kiedy przy następcach jesteśmy - kolejna gra z serii Battlefield już się tworzy, co potwierdza szef EA Andrew Wilson. Nie spodziewajcie się jednak żadnych konkretów, bo przyszłej odsłonie serii wspomniano jedynie jako o ''kolejnej wielkiej grze Battlefield''. 

Bad Company 3? A może powrót na fronty II Wojny?

Zresztą kolejny BF jest tylko jedną z dwunastu gier już teraz będących w produkcji i wykorzystujących silnik Frostbite. Więcej informacji nie ujawniono, ale czemu nie mielibyśmy sobie popuścić nieco wodzy fantazji? Jak powinna wyglądać kolejna część Battlefielda i w jakie czasy nas zabrać? Powrót do czasów II Wojny Światowej? Czy może coś bardziej w stylu Bad Company? No i kiedy? W przyszym roku podczas EA Play DICE będzie gotowe? 

[źródło: files.shareholder.com, gamingbolt.com, pcgamer.com]